iswinoujscie.pl • Wtorek [28.05.2013, 21:19:16] • Świnoujście

Czy latem promy będą pływać?

Czy latem promy będą pływać?

fot. Sławomir Ryfczyński

Zbliża się lato, w miejskiej kasie brakuje pieniędzy na przeprawy promowe. Nic nie wskazuje też, aby więcej środków dało nam ministerstwo. Z informacji, jakie dostaliśmy z magistratu, wynika, że odwiedzający Świnoujście minister nie miał ochoty rozmawiać z naszym włodarzem.

W grudniu ubiegłego roku prezydent skierował do ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej wniosek o dofinansowanie przepraw promowych. Prosił o 26 milionów złotych z rezerwy subwencji ogólnej na rok 2013. To kwota o 4 miliony wyższa niż miasto otrzymywało do tej pory. Na odpowiedź przyszło nam czekać długo. Jak przyznaje Robert Karelus, prezydencki rzecznik Janusz Żmurkiewicz liczył, że przekona zespół ds. infrastruktury, który działa w ramach Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu. Komisja miała się zebrać 24 kwietnia w Warszawie. Została jednak odwołana. W tym samym dniu nasz magistrat dostał lakoniczną, pisemną informację z ministerstwa transportu, że większego dofinansowania nie będzie.

- Nie mieliśmy również szans, by porozmawiać na ten temat z panem ministrem podczas jego ostatniego pobytu w Świnoujściu - nie ukrywa Robert Karelus.- A przecież z jego słów wynika, że miasto, jego turyści i goście jeszcze długo będą skazani na promy. Jak widać nie pomogła również siła negocjacji pani poseł.

Rządową subwencję na bieżące utrzymanie świnoujskich przepraw promowych w wysokości 22 mln złotych miasto otrzymuje od 2008 roku. W tegorocznym budżecie miasta zabezpieczono kwotę 27,5 miliona złotych, to jest na poziomie wydatków z roku ubiegłego, kiedy to wkład własny miasta wyniósł 5,56 miliona złotych, bez wydatków inwestycyjnych na remont promu w kwocie 13,6 miliona złotych. Ale pieniędzy na przeprawy potrzeba dziś znacznie więcej, bo aż 31-32 miliony złotych.

- Liczymy i mamy nadzieję, że uda nam się jeszcze przekonać ministra transportu , budownictwa i gospodarki morskiej do tego, aby podniósł subwencję na promy - mówi rzecznik.- Rząd nakłada na samorządy coraz więcej zadań. W ślad za tym nie idą odpowiednie kwoty dofinansowań. Jesteśmy też jedynym tak specyficznym miastem, iż do centrum i do dzielnicy uzdrowiskowej trzeba dopłynąć promem. Dopóki nie zostanie zrealizowana stała przeprawa pomiędzy wyspami Uznam i Wolin, promy są naszą koniecznością ,ale i głównym problemem z którym przyjdzie się nam zmierzyć.

Magistrat zapewnia, że zostanie zrobione wszystko, latem, gdy promy muszą czasami dziennie obsłużyć około 10 tysięcy pojazdów, obie przeprawy funkcjonowały bez zastrzeżeń. Ale już jesień, jeśli miasto nie zdobędzie brakujących czterech milionów, może być dla wszystkich przykrym zaskoczeniem.

Główną przyczyną stale rosnących kosztów utrzymania przepraw promowych jest znaczący wzrost cen paliw.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/26844/