695 335 929 to numer służbowej komórki Janusza Żmurkiewicza, który media podały pod koniec ubiegłego roku. Dziś pytamy, jak często z tej możliwości porozmawiania z prezydentem korzystali mieszkańcy.
- Mogę tylko w imieniu pana prezydenta podziękować mieszkańcom miasta, że po upublicznieniu numeru jego telefonu komórkowego, owszem zdarzają się telefony, ale naprawdę w ważnych dla miasta sprawach - mówi Robert Karelus, prezydencki rzecznik.
Rzecznik twierdzi, że mieszkańcy wolą kontaktować się z prezydentem bezpośrednio, np. podczas tzw. "dnia interesanta" czy spotkań środowiskowych.
- W pierwszych dniach były faktycznie tzw. "głuche telefony"- prawdopodobnie sprawdzające czy prezydent odbiera służbową komórkę, ale szybko się skończyły - mówi Robert Karelus.
Zapytaliśmy, czy mieszkańcy mogą też zadzwonić na służbowe komórki zastępczyń prezydenta: Barbary Michalskiej i Joanny Agatowskiej.
- Nie ma problemu z podaniem komórek zastępczyń prezydenta – twierdzi rzecznik.- Jeżeli ktoś ma poważną, dotyczącą ich zakresu obowiązków sprawę, wystarczy zadzwonić na ogólnie dostępny numer sekretariatu. Na stronach urzędu są też adresy mailowe dzięki którym informacja lub prośba dociera bezpośrednio do poczty elektronicznej pań prezydent.