iswinoujscie.pl • Niedziela [19.05.2013, 13:32:46] • Świnoujście
Pierwsza Noc Muzeów w Świnoujściu. 3 tysiące zwiedzających!

fot. Świnoujska Organizacja Turystyczna
Po ulicy biegał szalony rzeźnik z kawałkiem mięsa. Marlena Dietrich z okna starego ratusza, co kilka minut dawała koncert śpiewając „Lili Marlen”, a Król Gustaw II Adolf rwał w złości mapy, głośno przeklinając – na szczęście po szwedzku. Podczas Nocy Muzeów w Świnoujściu, w spotkaniu z duchami historii miasta, wzięło udział blisko 3000 osób!
Nawet oberwanie chmury nie przeszkodziło zwiedzającym w uczestniczeniu w Nocy Muzeów w Świnoujściu. Już przed godziną 19:00 przy wejściu do Muzeum Rybołówstwa Morskiego stała grupa ponad 100 osób. Sygnałem rozpoczęcia była melodia wieżowego kuranta. Z minuty na minuty przybywało kolejnych chętnych do wieczornego zwiedzania. Organizatorzy szacują, że podczas 5-godzinnej akcji uczestniczyło w niej blisko 3 tysiące osób.

fot. Świnoujska Organizacja Turystyczna
Już od progu zwiedzających witały duchy dawnego Świnoujścia. Niektóre bardzo sympatyczne, a niektóre straszne, tak jak duch dawnego rzeźnika straconego w 1913 roku za zamordowanie kilkunastu dzieci. To nie było zwyczajne zwiedzanie, lecz zabawa edukacyjna. Każdy wchodzący od muzeum dostawał kartkę z tajemniczymi zagadkami. W jej rozwiązaniu pomagały duchy miasta.

fot. Świnoujska Organizacja Turystyczna
- Postawiliśmy na interakcję. Nie chcieliśmy organizować zwyczajnego zwiedzania tak jak w wielu miejscach w Polsce. Przy okazji wizyty w muzeum, postanowiliśmy wciągnąć zwiedzających do zabawy, a przy okazji także zainteresować fascynującą historią Świnoujścia - tłumaczy Piotr Piwowarczyk, prezes Świnoujskiej Organizacji Turystycznej. - Pomagały nam w tym duchy, które wyszły tej nocy z zakamarków miasta. Tak jak chociażby Fryderyk Wilhelm Krause - dawny armator wielu statków, czy latarnik Sharky, który mimo polecenia niemieckich wojskowych, nie wysadził w powietrze świnoujskiej latarni morskiej - dodaje.