Na miejscu nie było żadnych świadków mogących pomóc w ustaleniu skąd jaszczur znalazł się na chodniku. Są dwie wersje zdarzenia. Gorsza jest taka, że ktoś bardzo nieodpowiedzialny przywiózł i wyrzucił padlinę z samochodu. Możliwe jest również, że „jaszczur” uciekł komuś z domu i wpadł pod przejeżdżający samochód.
Trudno będzie ustalić jaki był przebieg tego zdarzenia. Ale policjanci mieli na miejscu większy kłopot; co zrobić z rozkładającym się zwierzakiem w miejscu pełnym przechodniów, również osób z małymi dziećmi!?
iswinoujscie.pl • Piątek [17.05.2013, 10:01:21] • Świnoujście
fot. iswinoujscie.pl
Do jak niezwykłych „zdarzeń” bywają wzywani policjanci przekonała się dwuosobowy patrol, którego w piątek dyżurny KMP skierował na ulicę Matejki z powodu zawiadomienia o leżącym na chodniku przy ul. Matejki… egzotycznym gadzie. Nie wiadomo w jaki sposób martwe zwierzę znalazło się przy jednej z głównych ulic miasta. Faktem jest, że gdy policjanci przybyli na miejsce wokół gada krążyło już stado much. Jaszczur podobny do warana budził także zrozumiałą ciekawość przechodniów; starszych i najmłodszych. Patrol policji wezwany na miejsce miał kłopot co zrobić z tą padliną. W końcu sami zabezpieczyli.
fot. iswinoujscie.pl
Początkowo funkcjonariusze myśleli o zawiadomieniu którejś ze służb miejskich powołanych do zajęcia się padliną. Zadanie przekazania martwego gada do utylizacji wzięła na siebie ostatecznie Komenda Policji. Policjanci przybyli na miejsce musieli zabezpieczyć miejsce. Wkrótce na miejscu pojawił się drugi radiowóz, który dostarczył rękawiczki i specjalny worek.
Padlina została zabrana do utylizacji.