Mieszkańcom najwyraźniej zachciało się jeść. O godzinie 22.43 do mieszkania wezwano jednak świnoujskich strażaków.
fot. iswinoujscie.pl
Do jednego z budynków przy ulicy Monte Cassino (tuż obok Muzeum Rybołówstwa) wtorkowego wieczora przyjechały dwa wozy straży pożarnej. Wszystko przez to, że przebywający w mieszkaniu lokatorzy pozostawili garnek na zapalonej kuchence. A w garnku... jajka.
Mieszkańcom najwyraźniej zachciało się jeść. O godzinie 22.43 do mieszkania wezwano jednak świnoujskich strażaków.
fot. iswinoujscie.pl
Okazało się, że lokatorzy zasnęli, a garnek z jajkami zaczął się palić. - Strażacy weszli do mieszkania po drabinie, przez balkon – mówi Marek Boratyński z PSP w Świnoujściu.