Mecz źle się rozpoczął dla Floty, bo już w 3 minucie Warta objęła
prowadzenie. Jednak jeszcze w pierwszej połowie Charles Nwaogu wykorzystał dokładne podania Sebastiana Olszara oraz Bartłomieja Niedzieli i strzelając dwa gole przechylił szalę zwycięstwa na korzyść świnoujścian.
W drugiej połowie Flota zagrała słabo. - Za to, jak wówczas się
zaprezentowali należy im się nagana - stwierdził trener Tomasz Kafarski. - Z taką grą w kolejnych meczach możemy mieć duży problem, by dostać się do ekstraklasy. Musimy szybciej podejmować decyzję i nie grać w poprzek boiska, a cały czas atakować.
W tabeli Flota jest na drugim miejscu.
Warta Poznań - Flota Świnoujście 1:2 (1:2)
Bramki: Trojanowski (3) - Nwaogu 2 (14, 33)
Flota: Kasprzik - Śpiączka (64 Jasiński), Zalepa, Stasiak, Fryc -
Niedziela (78 Szałek), Niewiada, Bodziony Olszar - Nnamani, Nwaogu (85 Aleksander).
Pozdrawiam
Krzysztof Dziedzic
rzecznik prasowy
MKS Flota Świnoujście