Posłanka PO: Ambicje zabijają zdrowy rozsądek

Po wystąpieniach Jana Borowskiego dostaliśmy list posłanki PO Ewy Żmudy-Trzebiatowskiej.

Każda organizacja w której ludzie dobrowolnie zrzeszają się ma określone cele działania i funkcjonuje na podstawie określonych reguł - pisze posłanka. - Podejmując decyzję o wstąpieniu do którejś z nich trzeba mieć świadomość wspólnoty interesów i poglądów. Bardzo ważne jest zapoznanie się ze wszystkimi ważnymi dokumentami określającymi zasady jej funkcjonowania.

Szczególną rolę w ramach w ramach każdego demokratycznego państwa prawa pełnią partie polityczne. Poprzez sprawowanie władzy realizują one programy polityczne, gospodarcze i społeczne. Żeby tak się stało potrzebne jest zdyscyplinowane zabieganie członków o poparcie wyborców.

Chcę zwrócić uwagę na trzy bardzo ważne elementy, bez których nie można realizować zakładanych przez partię polityczną celów. Pierwszy element to demokracja, która wewnątrz partii pozwala na swobodną dyskusję, wymianę poglądów. Także w ramach demokracji w wyniku głosowania większość decyduje m.in. o tym, kto w imieniu członków na każdym szczeblu organizacji sprawuje funkcje zarządzające i reprezentuje ją na zewnątrz. Drugi element to wspólnota w ramach której członkowie uznają, że realizują założone cele. Trzeci element to zdyscyplinowane działanie, które pozwala uzyskanie poparcia wyborców.

Jeśli nie uznaje się takiego funkcjonowania w ramach każdej z organizacji to uczciwie będzie, jeśli zrezygnujemy z członkostwa, albo musimy się liczyć z tym, że zostaniemy go pozbawieni.

Jan Borowski swoimi działaniami, kontestowaniem w mediach poczynań władz Platformy Obywatelskiej i jej przedstawicieli na szczeblu lokalnym i krajowym nie spełnia warunków, jakie wynikają z przynależności do partii politycznej. Jest mi niezmiernie przykro z tego powodu, bo wiązałam z jego osobą nadzieję na skonsolidowanie, zintensyfikowanie działań Platformy. Zamiast tego mamy do czynienia z publiczną krytyką przedstawicieli PO w Radzie Miasta, w Sejmie i Rządzie.

Platforma Obywatelska w Świnoujściu jest konstruktywną opozycją wobec Prezydenta Świnoujścia. Piętnujmy niegospodarność i marnotrawienie publicznych pieniędzy oraz działania władz miasta, które pogarszają jakość życia w naszym mieście. Jan Borowski bédąc członkiem PO zajmuje się recenzowaniem jej poczynań, wspierając w ten sposób Janusza Żmurkiewicza. Nie jestem w stanie tego zrozumieć, tak jak członkowie Platformy i wielu mieszkańców miasta, z którymi rozmawiam. Być może powodem są niezdrowe ambicje, które zabijają zdrowy rozsądek i powodują irracjonalne postępowanie.

Jestem zobligowana przez członków Zarządu Powiatu Platformy Obywatelskiej do podjęcia działań. W tej sytuacji widzę dwie możliwości: Jan Borowski dobrowolnie rezygnuje z członkostwa w Platformie Obywatelskiej lub, jeśli tak nie postąpi, będę wnioskowała o pozbawienie go członkostwa w PO przez Regionalny Sąd Koleżeński.

Ewa Żmuda-Trzebiatowska
Poseł na Sejm RP
Przewodnicząca PO RP Powiatu Świnoujście