Na plaży wjazd dla karetek pogotowia jest póki co tylko jeden. Do wakacji zostanie oddany do użytku drugi – vis a vis hotelu Interferie.
Niejednokrotnie już plażowicze musieli pomóc wyjść z opresji kierowcy karetki. Ciężki samochód zakopywał się w piasku. Wszystko przez to, że wjeżdżając na plaże na przedłużeniu ulicy Chrobrego, kierowca miał do pokonania nie raz nawet kilka kilometrów po grząskim terenie.
- Dojazd na plażę możliwy jest także praktycznie każdym z pięciu wejść, zbudowanych na palach w technologii relumy. Ale podczas testowania wjazdów okazało się, że tak naprawdę problem polega nie na dojazdach lecz leży w samych karetkach, które nawet po zjeździe na plażę mogą się zakopać w piasku – przyznaje Robert Karelus, rzecznik prezydenta.
Dodaje również, że jedynym wyjściem z tej trudnej sytuacji, byłoby zakupienie dla miejscowości nadmorskich samochodów wyposażonych w napęd na cztery koła.
Taki postulat OSIR Wyspiarz chce zgłosić podczas najbliższego spotkania poświęconego bezpieczeństwu wypoczywających na plaży w województwie zachodniopomorskim.
W niedzielę, podczas Biegu Konstytucji 3 Maja na świnoujskiej plaży zakopała się karetka. Całe szczęście nikt nie przewoziła nikogo potrzebującego pomocy.