Dolcan wygrał pierwszych osiem spotkań w rundzie rewanżowej. Dopiero przed tygodniem zatrzymała go prowadząca w tabeli Termalica, wygrywając w Niecieczy 3:1.
- Mamy dla Dolcanu szacunek, ale na szacunku się skończy - twierdzi Kafarski. - Znamy swoją wartość i musimy udowodnić ją w niedzielę.
W zespole Floty nie zagrają pauzujący za kartki Ivan Udarević i Piotr
Kieruzel. Z powodów zdrowotnych nie wystąpią także Marek Opałacz oraz Radosław Gilewicz. Pod znakiem zapytania stoi występ Charlesa Nwaogu oraz Radosława Jasińskiego.
W tabeli Flota jest piąta. Dolcan zajmuje trzecią pozycję, mając punkt więcej od Wyspiarzy, ale jeden mecz rozegrany więcej. Biorąc to pod uwagę nawet remis na trudnym boisku w Ząbkach (gdzie wiosną 0:2 przegrał Stomil Olsztyn, 0:2 Olimpia Grudziądz, 0:2 Warta Poznań, 0:5 Bogdanka Łęczna i 0:1 Zawisza Bydgoszcz - czyli rywale nie strzelili jeszcze Dolcanowi gola!) to remis Floty będzie niezłym wynikiem.
Mecz rozpocznie się o godz. 12.15. Skróty w Orange Sport.
Pozdrawiam
--
Krzysztof Dziedzic
rzecznik prasowy
MKS Flota Świnoujście