Kto będzie dostawał kasę?

Minister Sportu i Turystyki Joanna Mucha wprowadza właśnie nowy system zarządzania, w którym dotacje dla poszczególnych dyscyplin będą zależały od tego czy są dyscyplinami strategicznymi czy nie.
Dodajmy, że przy tworzeniu podziału w przypadku olimpijskich związków sportowych brane biedą pod uwagę m. in. takie kryteria jak poziom sportowy, zasięg, liczba możliwych do zdobycia medali, potencjał zawodniczy, potencjał w kadrze szkoleniowej, poziom organizacyjny czy też baza szkoleniowa.

Dyscypliny zostaną podzielone na grupy i tak grupa złota czyli dyscypliny strategiczne to: kajakarstwo, kolarstwo, lekkoatletyka, narciarstwo, pływanie, podnoszenie ciężarów, wioślarstwo, zapasy, żeglarstwo.

Następne grupa to grupy srebrna i brązowa. Ostania grupa to grupa o minimalnym znaczeniu, w której znajdują się takie dyscypliny jak: akrobatyka sportowa, curling, golf, łyżwiarstwo figurowe, pięciobój nowoczesny, sporty saneczkowe, taekwondo i triatlon.

Jednak, nowy system podzielił na grupy również dyscypliny zespołowe. I tak strategiczną grupą dla finansowania przez państwo będzie grupa A, z takim dyscyplinami jak: koszykówka, piłka nożna, piłka ręczna, piłka siatkowa.

Dodajmy, że do tej pory suma około 170 milionów złotych rocznie, trafiała z budżetu państwa do 37 polskich związków sportowych olimpijskich i 34 nieolimpijskich ale dotychczas rozdzielana była uznaniowo. Teraz ma się to zmienić.

Czy kluby sportowe ze Świnoujścia skorzystają na nowej ustawie czy będą jak w przypadku klubu Flota uzależnione od dobrej woli radnych miejskich?
Dodajmy, że od roku 2010 do roku 2013 budżet miasta przeznaczył na świnoujskie kluby sportowe kwotą ponad 17 milionów złotych.

Największym beneficjentem miejskiego budżetu jest Flota Świnoujście gdzie w roku ubiegłym oraz w budżecie na rok 2013 łączna kwota dla tego klubu to prawie 1 600 000 zł.

Czy w związku z tym, że lekkoatletyka znalazła się w koszyku dyscyplin strategicznych radni stwierdzą, że 63 000 zł zapisane w tegorocznym budżecie to zbyt wielka kwota i okroją kolejny zastrzyk finansowy na rzecz innej dyscypliny, która znalazła się w grupie o małym znaczeniu strategicznym?

Podobny problem może mieć żeglarstwo, które jako dyscyplina strategiczna będzie szczególnie traktowana przez Ministerstwo Sportu.

Czy nowy sposób finansowania zapewni klubom, które reprezentują sporty walki wystarczające dofinansowanie? Świnoujska Akademia Karate Kyokushin w roku ubiegłym dostała od miasta 32 000 zł, a i w tegorocznym budżecie nie przewidziano dla klubu większej kwoty. Dlatego klub będzie musiał zadowolić tym co dostał.

Nowy podział na grupy niesie wielkie wzywanie dla świnoujskich działaczy. Czy będą oni potrafili sprostać nowym wyzwaniom gdzie przede wszystkim będzie się liczyć jakość i poziom organizacyjny? Już wkrótce się okaże.

(jkar)