O ich ustawienie zabiegali mieszkańcy wsi. - W jednym przypadku urządzenie zarejestrowało wykroczenie kierowcy, który pędził z prędkością większą od dopuszczalnej o ponad 80 km/h - mówi komendant Leszek Kozłowski ze Straży Gminnej w Rewalu.
Straże gminne i miejskie mają obowiązek naliczania punktów za wszystkie zarejestrowane przekroczenia. Do mandatu zostanie więc doliczona na pewno jazda bez włączonych świateł, rozmowa przez telefon komórkowy czy brak zapiętych pasów.