iswinoujscie.pl • Poniedziałek [15.04.2013, 12:18:54] • Polska

Na Bałtyku i Atlantyku. Ćwiczenia Marynarki Wojennej

Siły Marynarki Wojennej rozpoczęły dzisiaj (poniedziałek, 15 kwietnia) udział w dwóch ćwiczeniach morskich. Jedno z nich to manewry Okrętowej Grupy Zadaniowej na Bałtyku, w których uczestniczą fregaty rakietowe, okręt rakietowy, niszczyciel min, zbiornikowiec, okręt ratowniczy i lotnictwo morskie. Drugie natomiast, to ćwiczenie „Joint Warrior” 2013 na Atlantyku, w którym uczestniczy okręt dowodzenia siłami przeciwminowymi NATO – ORP „Kontradmirał Xawery Czernicki” i niszczyciel min ORP „Czajka”.

BAŁTYK, manewry Okrętowej Grupy Zadaniowej:
 
Przez Bałtyk przechodzi strategiczna jednostka transportowa dostarczająca wsparcie w rejon objęty kryzysem. Porusza się ona w osłonie okrętów bojowych. Radary dalekiego zasięgu wykrywają jednak wrogie samoloty, które w kierunku zespołu okrętów odpalają rakiety. Niemalże w tym samym czasie stacje hydroakustyczne wykrywają okręt podwodny, a na trasie przejścia pojawiają się miny morskie. Transport musi jednak bezpiecznie dotrzeć do portu docelowego.

Z takim ćwiczebnym scenariuszem będą musiały zmierzyć się okręty i lotnictwo morskie Marynarki Wojennej, które dzisiaj (poniedziałek, 15 kwietnia) rozpoczynają ćwiczenia na Bałtyku. Manewry potrwają do piątku, 19 kwietnia.
 
Dzisiaj (poniedziałek, 15 kwietnia) w morze wychodzą dwie fregaty rakietowe ORP „Gen. K. Pułaski” i ORP „Gen. T. Kościuszko”, okręt rakietowy ORP „Piorun”, niszczyciel min ORP „Mewa”, okręt ratowniczy ORP „Lech” i zbiornikowiec ORP „Bałtyk”. Z okrętami współdziałać będą śmigłowce zwalczania okrętów podwodnych: SH2G (śmigłowiec pokładowy operujący z fregat) i Mi-14 PŁ (operujące z lotnisk brzegowych). W ćwiczeniu wezmą także udział samoloty Sił Powietrznych Su-22.

Podczas manewrów załogi przećwiczą monitoring sytuacji powietrznej, nawodnej i podwodnej w sytuacji zagrożenia dla transportu morskiego. Zaplanowana jest obrona przeciwlotnicza, w tym obrona zespołu okrętów przed atakiem rakietowym z powietrza. Przeprowadzone zostanie strzelanie torpedowe z wykorzystaniem systemów hydrolokacyjnych i torpedy MU-90 oraz strzelania artyleryjskie. Ponadto podczas ćwiczenia zaplanowano prowadzenie operacji przeciwminowej oraz akcji ratowniczych, antyterrorystycznych i przeciwdywersyjnych. Prowadzone będą działania śmigłowców pokładowych w dzień i w nocy połączone z tankowaniem w zawisie.

Scenariusz ćwiczenia zakłada m.in., że zbiornikowiec ORP „Bałtyk” odgrywać będzie rolę jednostki transportu strategicznego, tzw. HVU (High Value Unit). Musi on bezpiecznie dotrzeć do portu docelowego w obliczu zagrożeń na morzu. Dlatego osłaniać go będzie zespół okrętów bojowych. Główny ciężar osłony HVU spoczywać będzie na dwóch fregatach rakietowych („Pułaski” i „Kościuszko”). Dysponują one bowiem najsilniejszym w polskiej flocie wyposażeniem i uzbrojeniem do walki z okrętami podwodnymi i lotnictwem. Są to m.in. systemy wykrywania i zwalczania okrętów podwodnych (torpedy nowej generacji MU-90 i śmigłowiec SH-2G), rakiety przeciwlotnicze SM-1 oraz artyleria okrętowa. Okręty te dysponują także systemem „wyciszania”, który utrudnia wykrycie ich przez wrogie okręty podwodne oraz systemami obrony przed atakiem rakietowym. Posiadają radary do wykrywania celów powietrznych w odległości 500 km, a także systemy do współpracy z samolotami wczesnego wykrywania typu AWACS. W operacji osłony HVU fregaty współpracować będą z okrętem rakietowym ORP „Piorun”. Najtrudniejszym zadaniem, jaki stoi przed załogami tych okrętów będzie obrona przed atakiem rakietowym z powietrza. Atak ten zasymuluje para samolotów Su-22 z Sił Powietrznych.

Jednym z najbardziej skomplikowanych zadań będzie także przeprowadzenie ataku torpedowego. Fregaty rakietowe, przy wykorzystaniu własnych systemów hydrolokacyjnych oraz korzystając ze wskazań ze śmigłowca SH-2G będą musiały przygotować dane do ataku i ostatecznie odpalić torpedę MU-90. Zadanie to przeprowadzi ORP „Gen. T. Kościuszko”.

Główny ciężar operacji przeciwminowej spoczywać będzie natomiast na niszczycielu min ORP „Mewa”. Załoga tego okrętu będzie musiała zapewnić bezpieczeństwo szlaku morskiego i niwelować wszelkie zagrożenia minowe, które mogłyby utrudnić bezpieczne dotarcie do portu jednostki HVU (czyli ORP „Bałtyk”).
 
ATLANTYK, manewry NATO - Joint Warrior 2013
 
Tego samego dnia, czyli w poniedziałek, 15 kwietnia, w rejonie północno-zachodniego wybrzeża Wielkiej Brytanii rozpoczyna się faza morska największego w Zachodniej Europie ćwiczenia Sojuszu Północnoatlantyckiego. W manewrach z udziałem 12 000 żołnierzy z 10 państw uczestniczą również dwa polskie okręty ORP „Kontradmirał Xawery Czernicki” oraz ORP „Czajka”. Ćwiczenia potrwają do 29 kwietnia.
 
12 000 żołnierzy, ponad 30 okrętów oraz 70 samolotów i śmigłowców z Holandii, Kanady, Francji, Danii, Belgii, Norwegii, Szwecji, Niemiec, Polski i Wielkiej Brytanii uczestniczy w największych w Europie manewrach NATO pod kryptonimem „Joint Warrior 2013”. Gospodarzem ćwiczenia jest Wielka Brytania. Według scenariusza manewrów, między fikcyjnymi państwami dochodzi do sporu o obszar bogaty w naturalne złoża. Na podstawie rezolucji ONZ w rejon kryzysu wysłane zostają siły międzynarodowe. Głównym celem misji pokojowej jest zapobieganie aktom terroryzmu i piractwa oraz zapewnienie bezpieczeństwa żeglugi.
           
Stały Zespół Obrony Przeciwminowej NATO (SNMCMG-1) dowodzony przez oficera polskiej Marynarki Wojennej kmdr por. Piotra Sikorę będzie odpowiedzialny za rozminowanie kluczowych dla bezpieczeństwa operacji pokojowej i transportu morskiego akwenów oraz podejść do portów. W trakcie ćwiczenia w skład zespołu wchodzi 9 okrętów: niszczyciele min: BNS „Bellis” i BNS „Primula” (Belgia), FGS „Weilheim” (Niemcy), HNOMS „Hinnoey”, HNMOS „Karmoey” i HMNOS „Rauma” (Norwegia), HNLMS „Urk” (Holandia) oraz ORP „Czajka” (Polska). Okrętem flagowym zespołu jest ORP „Kontradmirał Xawery Czernicki”.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/26275/