Czytelnik: Jedna kamera to za mało

We wszystkich materiałach dla prasy urzędnicy BIK Urzędu Miasta podkreślają, że po tzw. „rewitalizacji” park przy ul. Chopina będzie monitorowany - pisze nasz Czytelnik ( imię i nazwisko do wiadomości redakcji).- Chyba mało kto wie, że w rzeczywistości jest to raczej propagandowe hasło mające jedynie przysporzyć zwolenników tej kontrowersyjnej inwestycji. W dużym błędzie są bowiem ci, którzy wyobrażają sobie, że dzięki czujnym oczom rozmieszczonych w parku kamer nie powrócą już do niego amatorzy mocniejszych trunków lub osoby wyprowadzające tam dotychczas swoje psy. Rozczarowania oczywiście można by uniknąć gdyby przepełnieni dumą urzędnicy BIK UM dodali, iż według planów cały teren parku będzie monitorowany za pomocą jednej (!) kamery, w dodatku umieszczonej nie wewnątrz parku, a przy ul. Piłsudskiego (przy ogrodzeniu boiska przylegającego do hali sportowej). Łatwo się domyślić, że kiedy na drzewach pojawią się liście, kamera swym zasięgiem obejmie jedynie bardzo mały fragment parku. W zasadzie jest ona tylko elementem planowanej rozbudowy systemu monitorowania ulic miasta, ale żeby sfinansować ją ze środków przeznaczonych na budowę betonowego parku rozrywki na dawnym cmentarzu, uwzględniono jej wykonanie w zakresie robót. Tym samym park zyskał coś, co choć nazwane jego monitoringiem, prawidłowo tej funkcji nie będzie w stanie spełnić, a miejscy urzędnicy po raz kolejny zakpili sobie z łatwowiernych mieszkańców.

Zapytaliśmy Roberta Karelusa, rzecznika prezydenta o planowany monitoring w parku Chopina.

- W chwili oddania go do użytku mieszkańcom i gościom miasta funkcjonować już będzie kamera usytuowana na skrzyżowaniu ulic: Chopina i Piłsudskiego –zapowiada rzecznik.- Park będzie również pod ochroną gospodarza obiektu, który będzie miał siedzibę w budynku socjalno -edukacyjnym. Myślę, że wszyscy będą szanowali to miejsce rekreacji, zrewitalizowane dość dużym jednak nakładem środków. W razie potrzeby można będzie zamontować kolejne kamery, ale mam nadzieję, że do tego nie będzie musiało dojść.
Koszt rewitalizacji parku to 4,5 mln złotych. Projekt współfinansowany jest przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego na lata 2007-2013. Kwota dofinansowania to 2 mln złotych.