iswinoujscie.pl • Środa [20.03.2013, 23:53:26] • Świnoujście

Robert Karelus: Nie traktujemy problemu marginalnie

Robert Karelus: Nie traktujemy problemu marginalnie

fot. Bezdomny

Nie obawiamy się pozwu ani indywidualnego ani zbiorowego - zapewnia Robert Karelus, prezydencki rzecznik. Złożenie takiego pozwu zapowiedział niedawno bezdomny pan Tadeusz.

Po dłuższym milczeniu magistratu dostaliśmy wreszcie odpowiedź w sprawie tzw. ogrzewalni i opinii bezdomnego pana Tadeusza o działaniu Caritasu. Pan Tadeusz zapowiadał publicznie, że bezdomni złożą pozew przeciwko Januszowi Żmurkiewiczowi. Do sprawy odniósł się prezydencki rzecznik Robert Karelus.

- Pan Tadeusz , który tak chętnie wypowiada się w mediach na temat warunków w miejskim schronisku dla bezdomnych, jest osobą znaną i odbieraną bardzo pejoratywnie – twierdzi Robert Karelus,- a co najmniej ambiwalentnie, chociażby ze względu na swoją przeszłość, co oczywiście nie przesądza tego, że traktujemy problem marginalnie; wręcz przeciwnie, zajęliśmy się bliżej sprawą funkcjonowania schroniska i ogrzewalni.

Robert Karelus: Nie traktujemy problemu marginalnie

fot. Bezdomny

Rzecznik zapewnia, że miasto nie obawia się pozwu ani indywidualnego ani zbiorowego w tej kwestii.

- Realizujemy zadania gminy jeżeli chodzi o problem bezdomności, szczególnie w okresie zimowym, w sposób jak najbardziej optymalny – twierdzi Robert Karelus.- Paradoksalnie, największa liczba bezdomnych znajduje się w najbogatszych miastach w Polsce. Pocztą pantoflową rozchodzi się informacja o tym , że łatwo jest zdobyć pieniądze wśród mieszkańców i turystów, że jest nowoczesne schronisko, jadłodajnia czy lepsza lub gorsza ogrzewalnia.

Robert Karelus: Nie traktujemy problemu marginalnie

fot. Bezdomny

Od marca 2012 roku z inicjatywy zastępcy prezydenta miasta Joanny Agatowskiej w Świnoujściu działa zespół ds. identyfikacji problemów związanych z osobami bezdomnymi przebywającymi na terenie miasta i wypracowania procedur ich rozwiązywania.

- Od sierpnia 2012 roku w środowisku bezdomnych z powodzeniem działa także miejski streetwoker Andrzej Zieliński - wylicza rzecznik.- Tylko w ciągu pierwszych pięciu miesięcy pracy udało mu się pomóc przynajmniej kilku uzależnionym od nałogów bezdomnym.

Jedni wyjechali do ośrodka pomocy na południu kraju, inni znaleźli pracę, pogodzili się z rodziną, wrócili do miast z których pochodzą i starają sie wrócić do normalnego życia.

7 i 8 lutego 2013 roku w całej Polsce odbyło się badanie liczby osób bezdomnych, a także została przeprowadzona wśród nich ankieta. Akcja łączyła się z pracami świnoujskiej komisji ds. bezdomności oraz związanej z tym kampanii informacyjnej, która trwa w mieście. Przeprowadzenie liczenia i ankiety zarządziło Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej.

W przeprowadzonym spisie osób bezdomnych wzięły udział: Straż Miejska, Straż Graniczna, Policja, Areszt Śledczy, Schronisko dla osób bezdomnych w Świnoujściu, przy ul. Portowej 10 prowadzone przez Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej, Fundacja „Instytut” św. Brata Alberta w Świnoujściu, SP ZOZ Szpital Miejski w Świnoujściu, SP ZOZ Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy w Świnoujściu oraz streetwoker.

Z zebranych danych wynika, że w dniu spisu w Świnoujściu przebywało 126 osób, które podały, że są bezdomne. W tym 108 mężczyzn, 16 kobiet i 2 dzieci. Najwięcej bezdomnych mieszka w schronisku dla osób bezdomnych przy ul. Portowej (70 osób) oraz ośrodku dla osób bezdomnych przy ul. Karsiborskiej (24, w tym dwoje dzieci). Pozostałe miejsce gdzie przebywają bezdomni to: pustostany (3 osoby), areszt śledczy (3 osoby), klatki schodowe (4 osoby), komórki (2 osoby), bunkry (4 osoby), SP ZOZ Zakład Pielęgnacyjno-Opiekuńczy (4 osoby), SP ZOZ Szpital Miejskie (1 osoba), ogrzewalnia (6 osób). Przeprowadzający spis napotkali bezdomnych również: na parkingu (1 osoba), na ulicy (3 osoby), a jedna osoba zamieszkuje w blaszanym baraku.

- Szacujemy, że liczba bezdomnych zmniejszyła się o około 5-8 proc . Jest to, oprócz działań podejmowanych przez Andrzeja Zielińskiego też, w pewnej mierze skutkiem akcji przeciwdziałania żebractwu w naszym mieście - uważa Robert Karelus.- Naprawdę należy pamiętać ,że dając pieniądze nie zawsze pomagamy osobie, która nas o to prosi. Jeżeli chodzi o schronisko ,w drodze otwartego konkursu ofert na udzielanie schronienia oraz posiłku dla osób bezdomnych w schronisku w Świnoujściu przy ul. Portowej 10, w okresie od 1 stycznia 2013 r. do 31 grudnia 2015 r. wyłoniono Caritas Archidiecezji Szczecińsko-Kamieńskiej. Zawarliśmy z tą organizacją charytatywną umowę na wsparcie realizacji zadania publicznego.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/25940/