iswinoujscie.pl • Wtorek [19.03.2013, 22:31:13] • Świnoujście

Bitwa o stołek. Jeden kandydat już odpadł

Bitwa o stołek. Jeden kandydat już odpadł

fot. Sławomir Ryfczyński

W tym tygodniu odbywać się mają przesłuchania sześciu mężczyzn, którym zamarzyło się zostać dyrektorem Żeglugi Świnoujskiej. Miasto też o czymś marzy: aby nowy dyrektor był prawdziwym fachowcem i by ministerstwo zwiększyło subwencję na przeprawę promową.

Ofertę złożyło siedmiu kandydatów. Tylko jeden jest spoza Świnoujścia. Do drugiego etapu przesłuchań konkursowych, który przebiegać będzie w tym tygodniu zakwalifikowało się sześciu panów, jeden nie złożył wymaganych dokumentów.

- O stanowisko ubiegali się w większości pięćdziesięciolatkowie – przyznaje Robert Karelus, prezydencki rzecznik- a szkoda, bo takie stanowisko stanowiłoby wyzwanie dla menadżerów młodszego pokolenia, choć zdaję sobie sprawę, że należy ono do najbardziej odpowiedzialnych i trudnych i to może zniechęcać. Chcielibyśmy, aby nowy dyrektor był prawdziwym fachowcem. Ciężka to praca, związana chociażby z niewystarczającymi środkami na funkcjonowanie przepraw.

Prezydent Janusz Żmurkiewicz skierował do Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej wniosek o dofinansowanie w kwocie 26 milionów złotych z rezerwy subwencji ogólnej na rok 2013 przepraw promowych w Świnoujściu. Jest to kwota o 4 miliony wyższa niż miasto otrzymywało do tej pory. Rządową subwencję na bieżące utrzymanie świnoujskich przepraw promowych, w wysokości 22 mln złotych, miasto otrzymuje od 2008 roku. Wcześniej od 2003 roku była to kwota 19,3 mln złotych.

- Subwencję udało się zwiększyć dzięki staraniom prezydenta miasta Janusza Żmurkiewicza oraz przedstawicielom innych samorządów zrzeszonych w Związku Miast Polskich, którzy poparli wniosek prezydenta Świnoujścia o przyznanie dodatkowych milionów w rezerwy budżetowej na rok 2008. Wśród popierających był także ówczesny wojewoda zachodniopomorski – mówi Robert Karelus.

W tegorocznym budżecie miasta zabezpieczono kwotę 27,5 miliona złotych, to jest na poziomie wydatków z roku ubiegłego, kiedy to wkład własny miasta wyniósł 5,56 miliona złotych, bez wydatków inwestycyjnych na remont promu w kwocie 13,6 miliona złotych.

- W naszej, w tym przede wszystkim Dyrekcji Żeglugi Świnoujskiej, opinii utrzymanie dofinansowania na dotychczasowym poziomie jest niewystarczające – mówi prezydencki rzecznik.- Środki niezbędne do utrzymania przepraw zarówno miejskiej, jak i ogólnodostępnej osobowo towarowej na poziomie zadowalającym mieszkańców i gości miasta oscylują według wyliczeń na kwotę 31-32 milionów złotych.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/25926/