„Każdego roku przeżywamy to samo. Nasze piwnice w czasie roztopów i ulewnych deszczy są notorycznie zalewane. Studzienki są pełne i nie podłączone do odpływów melioracyjnych, które jak nam wiadomo zostały zasypane i wszyscy o tym dobrze wiedzą.”-piszą w emailu przesłanym do redakcji iswinoujscie.pl mieszkańcy domów usytuowanych przy wspomnianej ul. Roosevelta. Ich wielkim utrapieniem jest nie tylko podmywanie domów ale przede wszystkim… pękanie ścian. Tu winna nie jest już woda lecz ruch ciężkich pojazdów, w tym autobusów miejskich po jednej z najbardziej zaniedbanych ulic w mieście.
„Gdy przejeżdża tędy tak ciężki pojazd jak autobus domy trzęsą się, a elewacje – dosłownie-pękają.”-relacjonują mieszkańcy. Trudno się dziwić, że oburzenie z powodu zaniedbania stanu ich ulicy ustępuje tu miejsca zwykłemu strachowi. Mieszkańcy obawiają się, że wkrótce może dojść do zawalenia któregoś z domów, a - w najlepszym razie –zarwania fragmentu ulicy.
Nasze miasto chwali się nieustannie nowymi ulicami, rozbudowaną siecią ścieżek rowerowych. W budżecie muszą się jednak znaleźć pieniądze na bieżące remonty. Zwłaszcza w przypadkach gdy zaniedbanie może zagrażać życiu lub zdrowiu mieszkańców. Wszystko wskazuje na to, że z taką właśnie sytuacją mamy do czynienia na ulicy Roosevelta. Remont jest tu bardziej niż potrzebny. Jest niezbędny!!!