iswinoujscie.pl • Wtorek [19.03.2013, 08:06:20] • Świnoujście

W co tutaj gramy, panie prezydencie?

W co tutaj gramy, panie prezydencie?

fot. Sławomir Ryfczyński

Napisałeś list do Janusza Żmurkiewicza czy jego zastępczyni? Być może już niedługo jego treść przeczytają wszyscy mieszkańcy na stronie internetowej miasta. Urzędnicy za nic mają tajemnicę korespondencji. Wprowadzili oto nową praktykę i korespondencję dziennikarzy iswinoujscie.pl publikują na miejskim portalu.

Od niedawna pytania dziennikarzy iswinoujscie.pl, przesyłane do rzecznika prasowego prezydenta Roberta Karelusa (i zastępującej go Hanny Lachowskiej) cytowane są na stronie internetowej miasta (powstała specjalna zakładka). Z jednej strony to znak, że urzędnicy doceniają rolę naszego portalu. Dzieje się to, mimo że Janusz Żmurkiewicz publicznie niezbyt przyjaźnie wyrażał się o naszym portalu.

Z drugiej strony publikacja pytań dziennikarzy iswinoujscie.pl na stronie miasta narusza jednak tajemnicę korespondencji. To znak dla mieszkańców, że wkrótce i ich zapytania wysłane do magistratu mogą być upublicznione.

Na uwagę zasługuje fakt, że urzędnicy nie znaleźli dotąd czasu, aby odpowiedzieć nam na pytania dotyczące sytuacji w Schronisku dla bezdomnych. A padł przecież poważny zarzut: że pieniądze, które miasto przeznacza na tę instytucję, są źle wykorzystywane. Mieszkańców Świnoujścia interesuje bardzo, co Janusz Żmurkiewicz sądzi o ewentualnym pozwie bezdomnych przeciwko miastu. Tu jednak odpowiedzi nie ma. Urzędnicy nie znaleźli czasu, by poinformować naszych Czytelników, co zamierzają zrobić w tej sprawie, ale na publikowanie naszej korespondencji dotyczącej innych spraw, już go mieli.

Wygląda na to, że urzędnicy próbują skłócić media, bo tematy, które jedni dziennikarze wyszukali i poświęcili im czas, drudzy dostają w prezencie nie kiwnąwszy nawet palcem. To tak, jakby jakiś przedsiębiorca wysłał do firmy usługowej zapytania dotyczące wprowadzenia u siebie jakiejś usługi, a ta poinformowała o tym konkurencję, która też szybko podchwyciłaby ten pomysł. Wiele wskazuje na to, że działania magistratu są wymierzone w konkretny portal.

W co tutaj gramy, Panie Prezydencie? Przed chwilą – za pośrednictwem mediów - straszył Pan naszych Czytelników i wydawcę portalu iswinoujscie.pl pozwami za komentarze. Wygląda na to, że to kolejna odsłona Pana walki z mediami, które mają odwagę przedstawiać świnoujską rzeczywistość w innym świetle niż robi to Pański rzecznik i zastępująca go była dziennikarka.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/25913/