Dobrze zarabia, bo... dużo pracuje

- O budowie stałej przeprawy nie mogę już słuchać, bo ciągle są tylko obietnice, a tunelu czy mostu jak nie było tak nie ma – mówi nasz Czytelnik.- Opozycja mówi, że ci, co nad tym pracują, to lenie. Że dokumentów wszystkich nie ma. Wkurzyłem się więc bardzo, jak usłyszałem, że Barbara Michalska dostaje ekstra 2 tysiące złotych za zajmowanie się sprawami stałej przeprawy. Jeśli to prawda, to to jest skandal! Po to się zatrudnia ludzi w urzędzie, by pracowali. Za wykonywanie swoich obowiązków jeszcze mają dostawać dodatkową kasę?! Proszę, żebyście to sprawdzili.

Hanna Lachowska z Biura Informacji i Konsultacji Społecznych Urzędu Miasta twierdzi, że zastępca prezydenta Barbara Michalska nie otrzymuje dodatkowych pieniędzy za zajmowanie się sprawami stałego połączenia.

Jak podaje magistrat, miesięczne wynagrodzenie brutto Barbary Michalskiej wynosi 11 400 złotych. W jego skład wchodzą: pensja zasadnicza - 5200 złotych, za wysługę lat - 1040 złotych, dodatek funkcyjny - 2200 złotych (wszystkie kwoty podane są brutto).

- Zgodnie z Regulaminem Wynagradzania Pracowników w Urzędzie Miasta Świnoujście, dodatek funkcyjny przysługuje pracownikom zatrudnionym na urzędowych stanowiskach kierowniczych, związanych z kierowaniem zespołem - informuje Hanna Lachowska.

Co ciekawe, zastępczyni prezydenta dostaje też dodatek specjalny - 2960 złotych brutto. Niewykluczone, że to właśnie o tym dodatku usłyszał nasz Czytelnik.

Hanna Lachowska informuje, że "dodatek specjalny może być przyznany pracownikowi z tytułu okresowego zwiększenia zakresu obowiązków służbowych lub powierzenia dodatkowych zadań albo ze względu na charakter pracy lub warunki wykonywania pracy". Nie wyjaśnia jednak, jakiej pracy przybyło Barbarze Michalskiej.