Budynek przy ul. Wyspiańskiego miasto przejęło na początku lutego. 2 marca podpisano umowę z projektantem na wykonanie projektu adaptacji obiektu na potrzeby administracji samorządowej.
- Na wykonanie dokumentu projektant ma 2 miesiące - informuje Hanna Nowak-Lachowska z Urzędu Miasta. - Kolejne kroki to wystąpienie miasta o pozwolenie na budowę oraz ogłoszenie i rozstrzygnięcie przetargu na wykonanie prac. Przewiduje się, że wykonawca będzie mógł rozpocząć roboty na początku lipca.
Budynek ma być przystosowany do nowych zadań w 3 miesiące. Pierwsze biura będą mogły rozpocząć działalność jeszcze w tym roku.
- Na pewno znajdą tam swoją siedzibę Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, Wydział Ochrony Środowiska i Leśnictwa Urzędu Miasta, Straż Miejska, archiwum miejskie oraz organizacje pożytku publicznego - twierdzi Hanna Nowak-Lachowska. - Cztery istniejące tam już mieszkania zostaną przeznaczone na przejściowe lokale służbowe m.in. dla młodych lekarzy, którzy zdecydowaliby się podjąć pracę w świnoujskim szpitalu miejskim.
Takich mieszkań w Świnoujściu brakuje. O czym świadczy na przykład fakt, że prezydencki rzecznik Robert Karelus płacił za wynajem pokoju w Bibliotece Publicznej.
Do nowego budynku administracji samorządowej przeniesiona zostanie również sala ślubów Urzędu Stanu Cywilnego.
Na zamianie szpitala Warszawa na budynek przy ul. Wyspiańskiego miasto zarobiło 1 mln 25 tys. złotych. Tyle wyniosła dopłata nowego właściciela dawnego szpitala. Nie dowiedzieliśmy się, na co miasto przeznaczy ten milion. Na nasze pytanie Hanna Nowak-Lachowska odpowiedziała lakonicznie, że… „pieniądze trafią do budżetu miasta”.