Mieszkańcy tłumaczą, że nawet złapanie za na gorącym uczynku nic nie daje. - Zawsze ktoś się próbuje tłumaczyć, że nie widział do kogo należy śmietnik – tłumaczą. Jak twierdzą, nierzadko zdarzały się również awantury.
fot. Czytelnik
Od blisko miesiąca przedstawiciele wspólnoty mieszkaniowej bloku przy ulicy Grunwaldzkiej 19 zastanawiają się jak rozwiązać problem podrzucania śmieci. - Nie raz udało nam się złapać osoby podrzucające śmieci – wyjaśniają mieszkańcy budynku.
Mieszkańcy tłumaczą, że nawet złapanie za na gorącym uczynku nic nie daje. - Zawsze ktoś się próbuje tłumaczyć, że nie widział do kogo należy śmietnik – tłumaczą. Jak twierdzą, nierzadko zdarzały się również awantury.
fot. Czytelnik
Przypadek tego bałaganiarza jest jednak wyjątkowy. Od blisko miesiąca regularnie podrzuca śmieci. Są to zabawki, książki, płyty, gazety, a nawet i meble.
fot. Czytelnik
- Tym razem przeszedł samego siebie podrzucając śmieci z kopertami z własnym adresem – napisał na kontakt@iswinoujscie.pl oburzony mieszkaniec.
Jak się dowiedzieliśmy, zarząd wspólnoty zgłosił sprawę policji oraz do administratora nieruchomości. Bałaganiarz z pewnością zostanie ukarany.