Czytelniczka spacerowała z psami w Płocinie. Zwierzęta nagle zatrzymały się w jednym miejscu i zaczęły szczekać. Czytelniczka natychmiast podbiegła. To co zobaczyła zmroziło jej krew. W betonowym rowie leżały martwe zwierzęta.
- Sarna i jeleń, którego kto¶ pozbawił głowy po ¶mierci, prawdopodobnie dla poroża – mówi Czytelniczka.
Po raz kolejny wraca pytanie – kto jest w takim przypadku odpowiedzialny za usuwanie padliny?