- Bramki które dziś straciliśmy padły po błędach indywidualnych, a nie zespołowych - powiedział po meczu trener Floty, Dominik Nowak. - Jest już naprawdę niewiele do zrobienia, by forma była optymalna. Teraz będziemy pracować głównie nad taktyką i stałymi fragmentami.
Jeżeli nic się nie zmieni, to w kolejnym sparingu przebywająca na
zgrupowaniu w Kamieniu koło Rybnika Flota zagra w sobotę z Ruchem Zdzieszowice.
Pozdrawiam
Krzysztof Dziedzic
rzecznik prasowy
MKS Flota Świnoujście