- Najważniejsza instytucja w mieście. Przewijają się przez nią setki ludzi dziennie, którzy chcą załatwiać swoje sprawy. Część dojeżdża samochodami. Czeka ich jednak niemiła niespodzianka – podziurawiona ulica – narzeka jeden z mieszkańców.
Zdaniem naszego rozmówcy, teren wokół urzędu miejskiego powinien być niemal tak zadbany, jak centrum miasta.
- To też jest wizytówka miasta. Jaki magistrat-taka i cała reszta. No trochę się to sprawdza, bo dziury w jezdni są nawet pod samym urzędem miasta i budynkach pod niego podlegających – mówi mieszkaniec.