20-latek przyjechał nad morze świętować nadejście Nowego Roku. Całe szczęście, że został zameldowany na pierwszym piętrze. Gdy minęła północ, niebo rozświetliły setki fajerwerków. Chłopak nie chciał oglądać ich przez szybę.
iswinoujscie.pl • Wtorek [01.01.2013, 12:35:06] • Świnoujście
fot. iswinoujscie.pl
Źle zaczął się Nowy Rok dla pewnego 20-letniego mężczyzny, który w noc sylwestrową postanowił obejrzeć strzelające w niebo fajerwerki. Wszedł na balkon hotelu przy ulicy Orkana, nagle wypadł za barierkę i runął na trawnik.
fot. iswinoujscie.pl
Wyszedł na balkon, oparł się o barierkę i nagle fiknął na trawnik przed hotelem. Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe. Chłopak był przytomny.
Policjanci ustalają, czy mężczyzna był trzeźwy oraz czy w tym czasie był sam w pokoju.