Wymarzonych Świąt!!!

Ludzie, zwłaszcza znużeni pracą, nie są zadowoleni gdy – po ciężkim dniu ktoś jeszcze nie daje im się wyspać. Ale tej nocy warto jest nie przespać! Doczekaliśmy bowiem pięknego czasu . Gwiazdy, przy której blasku bledną nasze powszednie troski i kłopoty. Zabłysła nam na firmamencie nieba, a do jej blasku dołączyło migotliwe światełko gwiazdeczki ukrytej w niepozornym żłóbku. Cud to prawdziwy bo, choć nie wygląda na wieeelką kumulację amerykańskiego lotka, porusza świat o wiele bardziej aniżeli emocje nadmuchane przez wszystkie totalizatory świata razem wzięte.



Jeśli znaleźliśmy czas by go powitać to znaczy tyle, że mamy wreszcie dość czasu dla siebie; dla żony, męża, dziecka, babci, dziadka. Ten czas na wspólną refleksję to najpiękniejszy podarek jaki nam przyniósł choć... jeśli ktoś czekał tak na ten upragniony laptop, może nie zauważyć innej radości...

Może nie do wszystkich trafi bogaty Mikołaj. Zawsze jednak możemy sobie podarować coś nadzwyczajnego. Kiedyś dziadek naszego znajomego w ten sposób wytłumaczył mu dlaczego w wigilijny wieczór wyłączył telewizor... Może warto spróbować i tej radości. W końcu to noc najpiękniejsza przede wszystkim dlatego, że tak cicha...

Choć do Bożego Narodzenia przylgnęło w naszej kulturze miano rodzinnego święta to mamy nadzieję, że ta świąteczna atmosfera zdoła wyjść także na nasze ulice. Że będzie tam obecna w każdym naszym uśmiechu, który poślemy mniej i bardziej znajomym ale w końcu – mieszkańcom jednego miasta. Dla tego – oprócz tradycyjnego przymiotnika do świątecznych życzeń, dodajmy jeszcze jeden. I życzmy sobie UŚMIECHNIĘTYCH ŚWIĄT!