Z pewnością nie pomogła mu utracona wiarygodność w oczach mieszkańców miasta, z powodu szeregu niedotrzymanych obietnic. Karsibór jest przecież jedną z bardziej zaniedbanych, podczas jego dziesięcioletnich rządów, częścią Świnoujścia. Przedstawianie obowiązku miasta jakim jest utrzymanie komunikacji pomiędzy jego częściami, jako dobrej woli Janusza Żmurkiewicza, to wyraz prawdziwej arogancji. Także towarzystwo dwóch statystów, których jedyną kompetencją jest właściwa partyjna przynależność, nie uczyniło spotkania poważnym.
Prezydent miasta nie może szantażować jego mieszkańców, brakiem realizacji inwestycji, których brak, świadczy niestety o złym zarządzaniu miastem. I za to powinien ich przeprosić.
Wracając do rozmów z nimi, ale w innej grzeczniejszej formie i z pomocą kilku prawdziwych fachowców.
iswinoujscie.pl • Piątek [30.11.2012, 07:55:04] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
Czy prezydent powinien przeprosić, za lekceważące potraktowanie zaproszonych mieszkańców Karsiborza, podczas czwartkowego spotkania? Powoli największym wrogiem Janusza Żmurkiewicza staje się sam Janusz Żmurkiewicz. Rutyna i arogancja uniemożliwiły mu przedstawić rzeczowo, nie najgorszego przecież, pomysłu. Niestety prezydent na spotkanie przyjechał nieprzygotowany, co udowodnili mu mieszkańcy, i bez woli kompromisu.