iswinoujscie.pl • Środa [28.11.2012, 21:31:44] • Świnoujście

Karsiborzanie, zapomnijcie o kanalizacji. Zobacz film!

Karsiborzanie, zapomnijcie o kanalizacji. Zobacz film!

fot. Sławomir Ryfczyński

Chcecie mieć wybudowaną kanalizację, musicie zapłacić za przejazd przez most – taką propozycję usłyszeli dziś od prezydenta Janusza Żmurkiewicza mieszkańcy wyspy Karsibór. 40 milionów już dostaliście - przypomniał, ile kosztował nowy most. Odpowiedzią było buczenie i gwizdy. Prezydent w pośpiechu opuścił salę.

Spotkanie z mieszkańcami Karsiborza zorganizowała sołtys Teresa Janssen. I do końca nie wierzyła, że pojawi się na nim prezydent Janusz Żmurkiewicz.

- Słyszeliśmy, że władze myślą o wprowadzeniu opłat za przejazd przez most i chcieliśmy o tym podyskutować z mieszkańcami - wyjaśniała mediom, które przyjechały na spotkanie.



Janusz Żmurkiewicz rzeczywiście się pojawił. Towarzyszył mu doradca do spraw gospodarki morskiej Dariusz Wojcieszek oraz rzecznik prasowy Robert Karelus. Na początek prezydent przypomniał, że obiecał mieszkańcom nowy most. I oto obiekt jest gotowy.

- 6 grudnia w Mikołaja o godz. 14 będzie otwarcie - zapraszał.
Przypomniał też, jak dużo kosztował most miasto. Z budżetu trzeba było wydać na ten cel 41 645 tys. zł.

Chwilę później mieszkańcy usłyszeli propozycję, która rozpętała prawdziwą burzę. Jest oto szansa, by z wydanych pieniędzy odzyskać VAT- 7 mln 800 tys. zł. Warunek jest tylko jeden: z inwestycji muszą być przychody.

- Wprowadzając opłaty, nawet symboliczne za przejazd, można odzyskać nawet 8 mln zł - mówił Janusz Żmurkiewicz.

Opłaty miałyby obowiązywać przez 10 lat. Samochód osobowy o wadze do 3,5 tony płaciłby za jeden przejazd 2 zł. Ten powyżej tej masy 5 złotych. Byłyby też roczne karty czipowe za 10 i 20 zł. W tym drugim przypadku dla pojazdów powyżej 3,5 tony. W przypadku kart nie miałoby znaczenia, jak często się przez most jeździ. Za przejazd płaciłyby też furmanki. Opłaty byłyby pobierane przy wyjeździe z wyspy.

Według szacunków z takich opłat mogłoby być rocznie nawet 100 tys. zł. Pieniądze szły by na fundusz sołecki. Z odzyskanych z VAT-u pieniędzy 2 mln zł miałyby zostać przeznaczone na kanalizację Karsiborza.

- Jak tych pieniędzy nie będzie, nie będzie kanalizacji – powiedział wprost prezydent.
Wtedy nie wytrzymała mieszkanka Karsiborza i zapytała, czy mieszkańcy innych części miasta też muszą płacić za budowę kanalizacji. Padła propozycja, by mieszkańcy Świnoujścia płacili też z przejazd po nowych ścieżkach rowerowych.

Inna mieszkanka zapytała, dlaczego wyspa miałaby dostać tylko 2 mln zł z odzyskanej kwoty.

-Nie tylko my dostaliśmy most. Miasto też na tym zyskuje -zwróciła się do prezydenta.
-Nie bardzo - usłyszała w odpowiedzi.

Karsiborzanie, zapomnijcie o kanalizacji. Zobacz film!

fot. Sławomir Ryfczyński

Prezydentowi przypomniano, że na wyspie brakuje nie tylko kanalizacji, ale i oświetlenia, dobrych dróg, chodników, sklepów i poczty. Jeden z mieszkańców powiedział, że miasto wydaje niemałe pieniądze na Karuzelę Cooltury. Można by je wykorzystać lepiej.

Prezydent jeszcze raz przywołał budowę kosztownego mostu.
- Obietnicy dotrzymałem - mówił.
- A teraz każe nam pan za to płacić - usłyszał z sali.
- Pan nas szantażuje - stwierdziła jedna z mieszkanek. – Pana mina jest niestosowna. To nie jest śmieszne - dodała, gdy na twarzy Janusza Żmurkiewicza zobaczyła uśmiech.

Po półgodzinnej dyskusji, kiedy krytyka pomysłu prezydenta była coraz ostrzejsza, Janusz Żmurkiewicz opuścił salę.

- Wycofuję propozycję. Idziemy - rzucił ostro.
Odprowadziło go buczenie i gwizdy.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/24649/