Runda jesienna na pewno była udana dla obrońcy Sebastiana Zalepy. Mierzący 194 cm defensor strzelił aż trzy gole i wpadł w oko przedstawicielom innych klubów. Podczas relacji z meczu Miedzi Legnica z Dolcanem Ząbki komentatorzy telewizji Orange Sport twierdzili, że Zalepą interesuje się właśnie Miedź (wspomnieli też o Ivanie Udareviciu). Sam Zalepa na razie deklaruje chęć pozostania we Flocie.
A co z Charlesem Nwaogu? Nadal nie wiadomo, czy były król strzelców I ligi znów zostanie Wyspiarzem. - Nwaogu musi się zastanowić, gdzie chce grać - twierdzi dyrektor Floty, Jarosław Dunajko.
Wygląda na to, że Nigeryjczyk liczy, iż może znaleźć sobie lepszy zespół, niż Flota. Ale może powinien spróbować odbudować swoją pozycję przynajmniej w polskim futbolu właśnie w klubie ze Świnoujścia. Patrząc na grę obecnych piłkarzy Floty - Nwaogu wcale nie musi być gwiazdą naszej
drużyny.
Pozdrawiam
Krzysztof Dziedzic
rzecznik prasowy
MKS Flota Świnoujście