Ostatnie przygotowanie, pakowanie bagażu i w drogę! Towarzyszyliśmy naszym piłkarzom w ostatnich chwilach przed podróżą na ostatnie w tym roku ligowe spotkanie. Tuż przed odjazdem, ok. godz. 21.00 trener biało-niebieskich Dominik Nowak zapewnił, że drużyna jedzie do Niecieczy „w bojowych nastrojach”, z zamiarem przywiezienia do Świnoujścia kolejnych trzech punktów. Spytany o założenia taktyczne podkreślał, że „Termalika” nieprzypadkowo zajmuje drugie miejsce w tabeli i na swoim terenie może być szczególnie groźna. Główne zadanie jakie stawia przed swoimi piłkarzami to „nie dać rozwinąć skrzydeł przeciwnikowi”.
iswinoujscie.pl • Piątek [16.11.2012, 01:30:39] • Świnoujście
fot. Sławomir Ryfczyński
W najbliższą sobotę, 17 listopada o godzinie 12:00 piłkarze „Floty” Świnoujście wybiegną na murawę stadionu w Niecieczy by rozegrać ostatnie tej jesieni ligowe spotkanie. Niezależnie od jego wyniku nasza drużyna ma już zapewniony tytuł mistrza jesieni i zimową przerwę – na fotelu lidera I ligi. Zanim to jednak nastąpi czeka ich kto wie czy nie najtrudniejsze spotkanie, a na pewno-najdłuższa, nocna podróż. Autokarem przejadą 1800 kilometrów (w obie strony). Fotoreporter iswinoujscie.pl był w czwartek po 21.00 na parkingu obok stadionu gdy na piłkarzy czekał już autokar.
fot. Sławomir Ryfczyński
Mecz z „Flotą” wywołuje zrozumiałe zainteresowanie u gospodarzy. Już od środy trwa tam przedsprzedaż biletów na to spotkanie. A webmaster oficjalnej strony „Termaliki” przypomina, że kibice z Niecieczy na zwycięstwo nad „Flotą czekają już ponad dwa lata, od 31 października 2010 roku. Dotychczasowy bilans ligowych spotkań między tymi zespołami nieznacznie tylko przemawia n korzyść „Floty”.
Trasa( fot. iswinoujscie.pl )
Dwa razy świnoujścianie byli górą, raz przegrali i raz zremisowali z gospodarzami sobotniego meczu. Tak czy tak, będzie to spotkanie szczególne z zupełnie innego względu. Lider zmierzy się bowiem z drużyną zajmującą obecnie drugą pozycję („Termalika” traci do „Floty” 9 punktów). Po wielogodzinnej podróży nasi piłkarze będą mieli kilka godzin na regenerację. Wierzymy, że mimo to na boisku „Termaliki” zdołają potwierdzić swoją klasę!