iswinoujscie.pl • Wtorek [06.11.2012, 00:27:34] • Świnoujście

„Ty ch***!” Policjanci jeżdżący na interwencje słyszą stek wyzwisk

„Ty ch***!” Policjanci jeżdżący na interwencje słyszą stek wyzwisk

fot. Sławomir Ryfczyński / archiwum

Świnoujscy policjanci każdego tygodnia podejmują dziesiątki interwencji. Wśród nich najczęstsze to zakłócenia ciszy nocnej i awantury domowe lub publiczne. Postanowiliśmy zapytać jakie wyzwiska słyszą policjanci pod swoim adresem, czy ich praca jest niebezpieczna, a także o tym jakie konsekwencje grożą za znieważenie funkcjonariusza.

Warto wspomnieć, że często nawet błahe interwencje kończą się zatrzymaniami. Wszystko przez nerwy i niepotrzebne wyzwiska. Jeżeli ktoś przesadzi ze słowną perswazją, musi liczyć się z wysokimi karami.

– W stosunku do każdej osoby która znieważa funkcjonariusza są wyciągane surowe konsekwencje – ostrzega rzecznik świnoujskiej policji. - Zdarzały się już nawet przypadki, że ktoś naruszył nietykalność policjanta – przyznaje st. sierż. Dorota Małysa z KMP w Świnoujściu.

Ludzie używają nieprzyzwoitych słów, bo myślą, że w ten sposób wystraszą funkcjonariusza podczas podejmowanej przez niego interwencji.

– Nie ma litości dla osoby, która wyzywa lub obraża policjanta – zapewnia st. sierż. Dorota Małysa.

A kary za taki "wybryk" są wysokie... Zgodnie z art. 222. § 1. Kodeksu Karnego, kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/24277/