Sytuacja nie przedstawia się jednak tak kolorowo. Owady mogą zimować w różnych miejscach: pod ziemią, korą drzew, a nawet w budynkach. Gromadzą się setkami, nawet – tysiącami. Wszystko zapowiada się na to, że świnoujski magistrat będzie miał niezłe kłopoty, bo biedronki najprawdopodobniej zadomowiły się w budynku Urzędu Miasta.
iswinoujscie.pl • Czwartek [18.10.2012, 20:43:59] • Świnoujście
Biedronki w Parku Zdrojowym przy ulicy Chrobrego( fot. iswinoujscie.pl )
Pamiętacie lato (2009r.) kiedy to biedronki atakowały roznegliżowanych plażowiczów na świnoujskiej plaży? Ludzie głowili się wówczas, co jest powodem tak dużej ilości tych małych stawonogów przy brzegu Bałtyku. Odpowiedź była prosta. Biedronki często emigrują w grupach podbijając nowe terytoria. A to, że nasza plaża przypadła im do gustu… No cóż... Minęło kilka lat, a uwielbiane przez dzieci owady, znów dały o sobie znać. Tyle, że jesienną porą – czyli wtedy, gdy powinny już dawno spać.
Biedronki w Parku Zdrojowym przy ulicy Chrobrego( fot. iswinoujscie.pl )
- Byłam dziś zapłacić rachunek w urzędzie. Obsiadło mnie kilkanaście biedronek. Poczułam się jak na plaży wracając w myślach kilka lat wstecz – mówi pani Małgosia.
Czym różnią się „urzędowe” biedronki od tych „plażowych” sprzed kilku lat? Chyba tylko tym, że te – październikowe – nie mają jak podszczypywać przez grube, jesienno-zimowe ubrania. Złośliwi mówią też, że biedronki rozgościły się w UM i pilnować będą, aby nikt zbyt mocno się nie obijał.
To jednak nie wszystko. Dowiedzieliśmy się, że plaga „urzędowych” biedronek wyleciała również w miasto. Można się na nią natknąć m.in. w Parku Zdrojowym przy ulicy Chrobrego, a nawet przy ulicy Karsiborskiej.