Ubiegłej zimy w Polsce zamarzło blisko 100 osób. Mróz zebrał śmiertelne żniwo także w Świnoujściu. W lutym br. zamarzł mężczyzna mieszkający w bunkrze.
- Niska temperatura na zewnątrz powoduje wychłodzenie organizmu, ciężko gojące się odmrożenia, a nawet śmierć. Problem dotyczy szczególnie osób bezdomnych, dla których problemem jest nie tylko brak domu, ale także brak odzieży zimowej – mówi Jacek Pater, ratownik medyczny Learn and Rescue. - Dlatego pensjonariuszom schroniska dla bezdomnych w Świnoujściu przekazaliśmy: 6 kurtek, kilkanaście par spodni i blisko dwadzieścia koszul – dodaje. - Zdajemy sobie sprawę, że to kropla w morzu potrzeb, ale mamy nadzieję, że świnoujścianie porządkując szafy nie zapomną o bezdomnych – apeluje.
Dom dla bezdomnych mieści się w Świnoujściu przy ulicy Portowej 10. Opiekę w nim może znaleźć nawet 100 osób. Warunkiem przyjęcia jest bezwzględna trzeźwość. Schronisko przed zimą gromadzi ciepłą odzież: kurtki, swetry, czapki, buty, szaliki, koce, poduszki, kołdry. Ubrania powinny być czyste, w stanie nadającym się do użytku.