iswinoujscie.pl • Sobota [13.10.2012, 19:25:45] • Świnoujście

Leśny dramat w Karsiborze. Pies męczył się we wnykach. Uwaga, drastyczne zdjęcia!

Leśny dramat w Karsiborze. Pies męczył się we wnykach. Uwaga, drastyczne zdjęcia!

fot. Alina Celniak

Do makabrycznych scen doszło w środę w lesie w Karsiborze. We wnyki rozstawione przez kłusownika złapała się suczka. Pies wisiał na stalowym drucie przez kilka dni. Mężczyzna, który przyszedł sprawdzić czy złapał zdobycz przestraszył się tego, co zobaczył. Odciął psa od drzewa. Suczka uciekła. Całe szczęście jeden z kierowców zauważył konającego psa. Powiadomiono świnoujskie schronisko.

- Gdy tylko otrzymaliśmy zgłoszenie, nasi pracownicy natychmiast pojechali do Karsiborza – mówi Alina Celniak, kierownik schroniska. - Widok był przerażający. Pies miał zawiązany stalowy drut wokół brzucha. Był dosłownie pod skórą. Zacisnął się niesamowicie.

Leśny dramat w Karsiborze. Pies męczył się we wnykach. Uwaga, drastyczne zdjęcia!

fot. Alina Celniak

Bestialstwo człowieka prawdopodobnie nie zostanie ukarane. - Ciężko jest złapać kłusownika, który rozstawia wnyki. Jest niemalże nieuchwytny. Kiedyś powiadamialiśmy policję, ale powiedziano nam, że nie są w stanie nic zrobić, jeżeli nie wiadomo kto robi tak okrutne rzeczy – przyznaje Alina Celniak.

Suczka po wielokrotnych próbach uwolnienia jej z wnyków, mdlała na oczach pracowników schroniska. - Była wykończona, niezwykle słaba. Wyła z bólu, płakała – relacjonuje kierownik schroniska.

Po kilku godzinach poraniona suczka w tragicznym stanie trafiła do weterynarza. Została pozszywana. Dostała wiele zastrzyków, lekarstw, środków przeciwbólowych. - Teraz musi przez długi czas chodzić w specjalnym kaftanie i kołnierzu. Wciąż dostaje lekarstwa – tłumaczy Alina Celniak.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/24054/