Polskie Radio Szczecin • Poniedziałek [08.10.2012, 21:04:40] • Świnoujście

Metody pokojowe nie pomogły. Co teraz?

Metody pokojowe nie pomogły. Co teraz?

fot. Sławomir Ryfczyński

Nie sprawdziła się klatka i wabik, więc miasto sięgnie po broń. Świnoujście szykuje się do walki z dzikami i to w sensie dosłownym. W ruch pójdą myśliwskie strzelby. Akcję odławiania dzików miasto rozpoczęło w sierpniu. Metod było wiele: od tablic informujących turystów, by nie dokarmiali dzików po rozstawianie specjalnych klatek, do których leśnicy przywabiali zwierzęta jedzeniem, a potem wywozili do lasów w województwie pomorskim. Te sposoby jednak się nie sprawdziły.

- Między październikiem a grudniem przewidywany jest odstrzał 60 dzików - poinformował na ostatniej sesji naczelnik wydziału ochrony środowiska i leśnictwa, Krzysztof Szpytko.

Mimo że turyści przyzwyczaili się do widoku włochatych zwierząt na świnoujskiej promenadzie, to miasto postanowiło sięgnąć po ostateczne środki.

- Strzelanie to konieczność, ale też i ostateczność - dodał Szpytko.

Szacuje się, że w lasach w dzielnicy nadmorskiej żyje teraz ok. 100 dzików.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/24014/