Wczoraj około godziny 21.00 w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym w Stargardzie Szczecińskim młody mężczyzna wyciągnął broń, którą skierował w stronę personelu i zażądał przewiezienia do szpitala w Szczecinie. Oświadczył również, że jeżeli spotka się z odmową to zacznie strzelać.
Podczas rozmowy z pracownikami czujność młodzieńca została uśpiona. Wtedy lekarz usiłował odebrać broń 28-latkowi, który wdał się w szarpaninę i oddał strzał – na szczęście nikogo przy tym nie raniąc. W tym samym czasie na miejsce wezwani zostali stargardzcy policjanci, którzy po przybyciu obezwładnili stargardzianina i zabezpieczyli replikę „tetetki”. Była to wiatrówka. Mężczyzna pozostał w szpitalu, ale sprawa znajdzie swój finał w sądzie.
mł.asp. Łukasz Famulski /MR