Nasze miasto może jednocześnie pochwalić się awansem z 6. miejsca uzyskanego w ubiegłorocznym rankingu na 3. w najnowszym.
- Zastosowana w rankingu przez jego organizatorów metoda obliczania wskaźnika zamożności samorządów jest najbardziej optymalna.Pominięte zostały wpływy z dotacji celowych. Mają one wpływ na uzyskaną lokatę, zwłaszcza w okresie intensywnego korzystania z funduszy unijnych, kiedy to dotacje mają chwilowy,ale bardzo silny wpływ na wielkość dochodów.Wpływ wielkiej dotacji, przykładowo inwestycyjnej, potrafi sprawić ,że dany samorząd może, jednorazowo, wysoko wywindować się w rankingu. A tak naprawdę jest to awans chwilowy, niemający związku z trwałym wzrostem zamożności samorządu - mówi Robert Karelus rzecznik świnoujskiego prezydenta. - Uwzględnienie tylko dochodów własnych i otrzymywanych subwencji zdecydowanie lepiej odzwierciedla faktyczną kondycję samorządu.
Dla porównania w swoje kategorii Szczecin zajął 17. miejsce, Kołobrzeg - 8.