Jak mówi, ma już na koncie długie dystanse, ale chce spróbować czegoś więcej. - Przygotowywałem się na swoich terenach, jeździłem, biegałem po bieżni elektrycznej, w okolicznych lasach, co drugi ponad 15-20 kilometrów - powiedział Mierzyński.
Rafał zapewnia, że każdy może do niego dołączyć i przebiec chociażby kilometr. O godzinie 10 będzie na terenie bazy rybackiej w Międzyzdrojach, potem ruszy do Pobierowa.