iswinoujscie.pl • Czwartek [06.09.2012, 13:32:01] • Świnoujście
O bezpieczeństwie na stadionie

fot. Urząd Miasta Świnoujście
Paradoksalnie fakt, że kibice większości przeciwnych drużyn, aby obejrzeć mecz z Flotą, muszą pokonać kilkaset kilometrów, wpływa na to, że podczas piłkarskich spotkań I-ligowych nie dochodzi do burd i awantur. Dzisiaj w urzędzie miasta zebrała się komisja bezpieczeństwa i porządku, która działa przy prezydencie miasta. W dzisiejszym posiedzeniu udział wzięli : przedstawiciele policji, administratora świnoujskiego stadionu OSiR Wyspiarz, Straży Pożarnej, MKS Flota, wydziałów zarządzania kryzysowego oraz promocji, turystyki, kultury i sportu w urzędzie miasta, Rady Miasta.
Ostatnie poważniejsze zamieszki na świnoujskim stadionie miały miejsce kilka lat temu. Od tego czasu wiele się zmieniło pod względem bezpieczeństwa i porządku. Za obie te rzeczy podczas meczu na samym stadionie odpowiada MKS Flota. Poza nim z kolei - policja. W przypadku Świnoujścia współpraca obu stron uznawana jest za bardzo dobrą.
- W Świnoujściu mamy o tyle dobrą sytuację, że do naszego miasta prowadzą dwie drogi i obie zatrzymują się przed przeprawami promowymi - powiedział komendant świnoujskiej policji Remigiusz Mysza podczas dzisiejszego posiedzenia. - Dzięki temu mamy możliwość zweryfikowania kibiców z zewnątrz, którzy przyjeżdżają na mecze.

fot. Urząd Miasta Świnoujście
Zarówno komendant świnoujskiej policji, jak i odpowiedzialny za bezpieczeństwo podczas meczów z ramienia MKS Flota Krzysztof Ślusarz przyznają, że dzięki dużym odległościom, jakie muszą pokonać, na mecze do Świnoujścia nie przyjeżdża aż tak wielu kibiców, jak w przypadku spotkań pierwszoligowych drużyn, których dzieli mniejsza odległość.
- Do nas często kibice muszą jechać całą noc i potem jeszcze drugą wracać - mówi Krzysztof Ślusarz z MKS Fota. - Dlatego przyjeżdża ich najwyżej 100 - 200 i to przede wszystkim w zorganizowanych grupach. A bywa, że tylko kilkunastu czy kilkudziesięciu.
Duży wpływ na zachowanie się kibiców gości już na stadionie ma to, jak spędzą godziny oczekiwania do rozpoczęcia spotkania.
- I tu też jesteśmy w lepszej sytuacji, niż wiele innych miejscowości - mówi Krzysztof Ślusarz. - Kibice z głębi Polski przyjeżdżają zwykle w godzinach dopołudniowych. Większość (jeśli nie wszyscy) chcą wykorzystać okazję i zobaczyć plażę, morze, wreszcie coś zjeść po długiej podróży. I na tym głównie mija im oczekiwanie do meczu.
Wszyscy obecni na posiedzeniu komisji bezpieczeństwa i porządku przyznają jednak, że obecna sytuacja nie oznacza, że nie muszą już nic robić w kwestii zabezpieczenia spotkań Floty Świnoujście.
- Sytuację trzeba na bieżąco monitorować i to nie tylko przed samymi meczami - mówią. - Musimy także być na bieżąco z tym, co dzieje się na innych stadionach, bo przecież to są rywale Floty i prędzej czy później ich kibice do nas przyjadą.
Tekst i zdjęcia Urząd Miasta Świnoujście