W kwietniu Zenon Gudzowski, mając prawie pół promila alkoholu we krwi, na krajowej "trójce" rozpędził swoje auto do 173 km/h i wyprzedzał na podwójnej ciągłej. Po zatrzymaniu przez policję, przyznał się do winy i poddał dobrowolnie karze. Zaproponował 1000 złotych grzywny, pokrycie kosztów procesu i zakaz prowadzenia pojazdów na pół roku.
Kilka dni po całym zdarzeniu Gudzowski, jakby nigdy nic, przyjechał samochodem na spotkanie do magistratu. Za to wykroczenie, czyli jazdę bez wymaganego dokumentu, został ukarany 50-złotowym mandatem.
Rajdem na podwójnym gazie sąd zajmie się 17 września.
Świnoujscy radni PO złożyli wniosek o odwołanie go z funkcji wiceprzewodniczącego, ale nie zgodziła się na to koalicja SLD - PiS.