W niedzielę o 15:00 piętnastu śmiałków podjęło się tego wielkiego i specyficznego wysiłku. Każdy zawodnik startował indywidualnie po wystrzale armatnim. Rozrzut wiekowy był bardzo duży ( 8-58 lat). Uczestniczyli Świnoujścianie, ale i przybysze w tym z Siemianowic Śl. i Wrocławia. Wszyscy uczestnicy, po akcie chrztu morskiego (w
roli Salacji - Adam Oniszczuk) pokonali 311 schodów. Wszyscy otrzymali okolicznościowe gadżety, a zwycięzca album "Latarnie morskie świata" ufundowany przez Adama Oniszczuka.
iswinoujscie.pl • Poniedziałek [20.08.2012, 15:35:51] • Świnoujście
fot. Roman Maserak
W ramach bardzo wielu różnorakich imprez zorganizowanych dla uczczenia Międzynarodowego Dnia Latarnictwa przez Stowarzyszenie Miłośników Latarń pod wodzą Piotra Piwowarczyka, a przeprowadzony w sobotę i niedzielę 18-19. sierpnia, odbył się również I Bieg Wspinaczkowy na Latarnię Morską w Świnoujściu (najwyższą na polskim wybrzeżu) - zorganizowany przez Klub Biegacza Jogging.
Na szczycie latarni sędziowali - Joanna i Kamil, u stóp latarni - Ewa. Obsługę foto sprawowali - Roman Maserak, Przemysław Kusiński i Anita Pietras.
Najszybciej wbiegł na szczyt latarni Mirosław Zygmunt z Karsiborza w rewelacyjnym czasie - 1.28.49.
Oto pełna lista wyników:
1.Mirosław Zygmunt------------1.28.49
2.Mateusz Nowakowski--------1.30.17 (Siemianowice Śl.)
3.Przemysław Kusiński----------1.48.53
4.Maciej Kozłowski--------------1.48.74
5.Ryszard Pilz----------------------1.53.34
6.Marcin Drewniak--------------1.53.90 (Wrocław)
7.Andrzej Pietras-----------------2.08.27
8.Michał Mucha------------------2.10.22
9.Tomasz Nowakowski---------2.12.04 (Siemianowice Śl.)
10.Janusz Rybiński---------------2.12.89
11.Tadeusz Adamczyk----------2.18.65
12.Martyna Sajko----------------2.33.53
13.Emilia Parzyszek--------------2.52.31
14.Anita Pietras-------------------3.04.97
15.Benia Kusińska----------------3.05.08
Na szczególne uznanie zasługuje wynik ośmioletniej Martyny Sajko, która wbiegła na latarnię po wcześniejszej jeździe rowerowej ponad 40km (jest członkiem ŚWIR-ów).
Niemal wszyscy uczestnicy na szczycie latarni oznajmili, że poczuli się jakby już przebiegli połowę drogi do nieba i że wezmą udział w przyszłorocznej edycji biegu do którego już teraz w bardziej właściwy sposób się przygotują.