Andrzej Stasiuk oraz jego miasta i ludzie. Zobacz film!
fot. Sławomir Ryfczyński
We wtorek o 16.30 w Jazz Club Scena doszło do jednego z najważniejszych wydarzeń projektu literackiego tegorocznej Famy. Gościem spotkania był laureat Laureat Nagrody Fundacji Kultury 1994, Nagrody Fundacji im. Kościelskich 1995, Nagrody Literackiej Nike 2005, Międzynarodowej Nagrody Literackiej Vilenica 2008 i Nagrody Literackiej Gdynia 2010.
Grupa literaturożerców pojawiła się tam nie tylko po odpowiedź na przysłowiowe pytanie ( „co poeta chciał powiedzieć, mówiąc..?”) ale by podyskutować o twórczości Andrzeja Stasiaka w kontekście zjawisk współczesności oraz o życiu autora i jego bohaterów i poszukać splotów na styku tych wszystkich płaszczyzn. „Kiedyś nas nie będzie. Są ludzie i zdarzenia, które nam pomagają przyzwyczaić się do tej myśli”. To jeden z cytatów zaczerpnięty z twórczości Stasiuka, który był też przyczynkiem do dyskusji. Współczesna literatura dla wielu ludzi nie istnieje w tym sensie, że nie ma żadnego wpływu na ich życiowe postawy, nie skłania do refleksji na tyle głębokiej by próbować coś zmienić.
fot. Sławomir Ryfczyński
Andrzej Stasiak daje niejeden przykład jak życie i literatura mogą się nawzajem przenikać. Swoich bohaterów osadza w bardzo konkretnej rzeczywistości, z którą czytelnik może się utożsamić albo odrzucić jako obce zupełnie jego naturze środowisko. Tak różnych ocen nie brakuje w środowisku zawodowych krytyków, nie mówiąc już o zwykłym czytelniku. Podzieliła się także publiczność wtorkowego spotkania. I dobrze. Bo chyba najgorsze co mogłoby spotkać twórcę i jego odbiorców to jednomyślność.