Zdaniem dyrektora CKR Marka Legutki marcowy termin jest lepszy, ponieważ uczniowie będą mieli więcej czasu na przygotowanie i "ogarną więcej materiału do nauki".
Nie wszystkim uczniom taki termin odpowiada. Do 7 lutego szkoły muszą wysłać deklaracje do Komisji Egzaminacyjnej. - Jeżeli próbny egzamin będzie w marcu to nie zdążymy przekonać się o tym, czy chcemy zdawać maturę rozszerzoną, czy podstawową - mówią przyszli maturzyści. - Uważamy, że to spóźniona data.
- Uczniowie będą mieli więcej czasu i materiału do nauki. To ma swoje dobre, ale i złe strony - uważa Ewa Budziach, dyrektor LO nr 1 w Szczecinie. - Dla mnie jest to termin zaskakujący.
Na maturę próbną Centralna Komisja Egzaminacyjna opracuje zestawy egzaminacyjne jednakowe dla uczniów w całym kraju, skonstruowane tak samo jak zadania na "prawdziwej" maturze.