Ptaki są zdrowe – zapewnia Alina Celniak, szefowa Schroniska.
Trafiły tutaj, bo były małe i nie miały koniecznej opieki. W schronisku mają jedzenie i wybieg. Jarosław Czekała, pracownik schroniska przyznaje, że ptaki są zadziorne. Jak ktoś chce je sfotografować, musi uważać na obiektyw, żeby mewa nie rozbiła go dziobem.
Tylko w tym roku w placówce znalazły schronienie 23 mewy.