Co prawda namioty już nie stoją, ale jest po nich pełno śladów.
fot. Sławomir Ryfczyński
Trawnik przy placu zabaw na promenadzie wygląda gorzej niż byłby zryty przez dziki. Wszystko to przez demontowanie namiotów Karuzeli Cooltury. - Ciekawe czy organizatorzy Karuzeli naprawią wyrządzone szkody i za nie zapłacą... - zastanawiają się mieszkańcy.
Co prawda namioty już nie stoją, ale jest po nich pełno śladów.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Trawnik jest rozkopany. Wygląda gorzej niż po dzikach – mówi mieszkaniec. - Straż miejska krze samochody zaparkowane na trawnikach, bo, jak twierdzą, niszczy to zieleń. Ciekawe więc, czy zainterweniują również teraz.
Widzisz coś, co nie powinno mieć miejsca? Poinformuj o tym straż miejską. Zadzwoń pod numer 91 321 99 40.