Wielu z pracowników przyjechało do pracy do Świnoujścia z głębi kraju i nie chce rozmawiać, bo boi się o wypłaty. Z kolei wstęp na teren budowy jest zabroniony.
W sumie przy budowie terminalu pracuje 129 osób z Hydrobudowy. Obecnie 23 osoby są na urlopie i aż 20 na zwolnieniu lekarskim.
- Może to być spowodowane naszą obecną sytuacją - przyznaje rzecznik spółki Jakub Miler.
Kiedy pracownicy otrzymają resztę pieniędzy? Tego nie wiadomo.
- Zarząd podejmuje wszelkie możliwe działania, aby stało się to jak najszybciej - informuje Miler. - Nie mogę jednak podać konkretnego terminu, kiedy zostanie to uregulowane w całości.
Przedstawiciele spółki Polskie LNG - odpowiedzialnej za budowę terminalu - zapewniają, że cała sprawa nie ma wpływu na inwestycję, bo Hydrobudowa jest tylko jednym z członków konsorcjum firm polskich, włoskich, francuskich i kanadyjskich.