Kobieta tłumaczyła, że zaparkowała auto w tym miejscu bo zmylił ją znak. - Jestem osobą publiczną. W Świnoujściu brak jest odpowiedniej ilości miejsc parkingowych – powiedziała w rozmowie z naszym reporterem.
fot. Sławomir Ryfczyński
Czy nie powinno się czasem odholowywać takiego samochodu? - pytali zdziwieni przechodnie. Kobieta kierująca hyundaiem zaparkowała swoje auto na zakręcie przy Placu Słowiańskim. Swój czyn tłumaczyła brakiem miejsc parkingowych. Wezwani na miejsce policjanci... założyli blokadę.
Kobieta tłumaczyła, że zaparkowała auto w tym miejscu bo zmylił ją znak. - Jestem osobą publiczną. W Świnoujściu brak jest odpowiedniej ilości miejsc parkingowych – powiedziała w rozmowie z naszym reporterem.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na szczęście policjanci wciąż byli na miejscu. Kobieta zgłosiła, że to jej samochód i blokadę ściągnięto. - Kierowca otrzymał mandat w wysokości 100 złotych - informuje st. sierż. Dorota Małysa.
Blokadą na kołach hyundaia zdziwiona była nie tylko sama zainteresowana ale i inni kierowcy.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Jak można unieruchomić samochód, który już i tak blokuje przejazd? - pytali zdziwieni. - Samochód zaparkowany w tak chamski sposób powinno się odholować na koszt właściciela, a nie zakładać blokadę!