iswinoujscie.pl • Niedziela [20.05.2012, 08:22:09] • Świnoujście

Płytę skradziono jesienią. Wciąż nie położono nowej

Płytę skradziono jesienią. Wciąż nie położono nowej

fot. Czytelnik

Czytelnik wysłał zdjęcie z falochronu zachodniego z brakującą płytą, która ustawiona była na międzynarodowym szlaku rowerowym Feiningera. Płyty wykonane są z brązu, więc sprawcą był najprawdopodobniej złomiarz. O sprawie pisaliśmy jesienią zeszłego roku. Do tej pory płyty nie wymieniono.

Robert Karelus tłumaczy, że jesienią o zniknięciu płyty powiadomiono samorząd miasta Usedom, który jest realizatorem całości inwestycji budowy szlaku Feiningera.

- Zaproponowaliśmy, aby w związku z powtarzającymi się przypadkami kradzieży, zastąpić brąz czymś tańszym - mówi.

Pomysł nie jest zły, tym bardziej, że płyty znikały także w Niemczech. W marcu 2011 roku ukradziono aż trzy. Płyt jest w sumie na całej trasie (w Świnoujściu oraz w Niemczech) 45 sztuk.

Ideą powstania szlaku w 2009 roku była chęć uczczenia setnej rocznicy przybycia Lyonela Feiningera, słynnego malarza o niemieckim pochodzeniu, na wyspę Uznam.
Na rowerową trasę kierują nas niebieskie znaki. Płyty ustawiono w miejscach, gdzie ten wybitny malarz tworzył swoje dzieła.

Trasa liczy około 50 kilometrów. W naszym mieście artysta malował m.in. budynek Ratusza Miejskiego (dzisiejsze Muzeum Rybołówstwa Morskiego) oraz znak nawigacyjny Stawa Młyny.

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/22291/