Malarstwo Jerzego Pawełczyka w Interferie Medical Spa. Zobacz film!
fot. Sławomir Ryfczyński
Przed laty fascynowały go plenery wybrzeża, rybackie kutry i przystanie. Dziś jednak dotarł do istoty obrazu. Jego syn - Andrzej napisał w tekście towarzyszącym wernisażowi wystawy Jerzego Pawełczyka, że „obraz tak naprawdę jest jak spojrzenie w lustro. Malując go, artysta tworzy nieustanny autoportret, korzystając z pretekstu rzeczywistości.” Jeśli tak właśnie jest to największy obecnie zbiór autoportretów Jerzego Pawełczyka zdobi wnętrza hotelu „Interferie Medical Spa” gdzie 1 maja oficjalnie otwarta została ta ekspozycja. Najnowocześniejszy hotel Świnoujścia potwierdził swoje aspiracje do pozycji mecenasa kultury. A wszystko to udaje się w ramach wiosennego festiwalu „Wyspy umajone”.
Po koncercie w Muszli Koncertowej skąd chłód wygonił ponad połowę publiczności, wizyta w holu Interferie Medical Spa była jak wyjazd w tropiki. W ciepłej i przytulnej atmosferze zebrali się zwolennicy dobrego malarstwa. Nie zabrakło znajomych i przyjaciół Jerzego Pawełczyka. Część z nich mogła czuć się zaskoczona, o ile zachowali w pamięci malarza korzystającego najchętniej z nadmorskich plenerów.
fot. Sławomir Ryfczyński
Dziś Pawełczyk – ojciec to twórca w pełni ukształtowany, który na płótnie pozostawia nie tyle lustrzane odbicie świata co własne jego widzenie. Odbiorca – nawet jeśli nie nadąży za myślą twórcy - to ma powody do zapatrzenia. Sprawia to doskonały warsztat, swobodne posługiwanie się malarską techniką. Autor prac nie lubi o sobie i swoich obrazach opowiadać. Tę rolę wziął na siebie syn.
fot. Sławomir Ryfczyński
Wśród pierwszych gości wystawy odnaleźliśmy 15-osobowa grupę ze Szczecina. To panie z Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia Twórców Kultury.