Pozatykane otwory wentylacyjne widziała Alina Celniak ze Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt.
- Gołębie nie mogły się wydostać - mówi Alina Celniak. – Jak tam weszłam, zobaczyłam przerażający widok. Ptaki leżały warstwami jak w obozie. Jedne na drugich. Całe sznury leżały przy murach. Przy okienkach mnóstwo ich było. Próbowały się wydostać i leciały do światła. Ale okienka były pozasłaniane.
iswinoujscie.pl • Piątek [18.05.2012, 21:53:45] • Świnoujście
fot. Alina Celniak
Sto gołębi zginęło z głodu w przestrzeni między stropem a dachem w bloku nr 30 przy ulicy Bohaterów Września. Ktoś pozatykał otwory wentylacyjne i ptaki nie mogły wylecieć.
fot. Alina Celniak
Pani Alina nie może uwierzyć, że nikt nie przepędził ptaków przed zasłonięciem otworów.
- Powinno to być oczywiste - mówi.
Budynek jest ocieplany. Pracownicy firmy, która wykonuje prace, mówią, że otworów nie zatykali. Henryk Łoziński, członek zarządu wspólnoty twierdzi natomiast, że zrobiono to później.
fot. Alina Celniak
Wcześniej odkryto martwe gołębie. Stało się to, gdy zajrzano na stropodach, który miał być ocieplany.