iswinoujscie.pl • Środa [18.04.2012, 19:53:25] • Świnoujście

Remis jak porażka

Remis jak porażka

fot. Adam Strukowicz

Na nic zdały się internetowe odezwy pod adresem piłkarzy „Floty”. W środę, po raz kolejny zeszli z boiska bez wygranej, a nawet tym razem bez jednej choćby strzelonej bramki. Taka sytuacja martwi wszystkich; kibiców, zespół; sztab szkoleniowy. Remis 0:0 z Polonia Bytom jest o tyle trudniejszy do przełknięcia, że nie potrafimy pokonać u siebie drużyny broniącej się przed spadkiem z ligi.

„Rozgrzewka” zajęła naszym piłkarzom pierwszy kwadrans. W tym czasie na boisku nie zdarzyło się nic co mogłoby ożywić kibiców. Dopiero w 22 minucie odnotowaliśmy pierwszą groźniejszą akcję „Floty”. Strzał z bliskiej odległości bronił jednak dobrze ustawiony bramkarz „Polonii”. Kolejny atak mogący zagrozić bramce gości wyspiarze zorganizowali jeszcze tuż przed końcem pierwszej połowy. W przerwie zachowaliśmy jeszcze nadzieje, że coś w tym meczu się zdarzy, że druga połowa będzie lepsza dla gospodarzy.

Remis jak porażka

fot. Adam Strukowicz

Nadzieje żyły jeszcze kilkanaście minut po przerwie. W 63 minucie widzieliśmy już piłkę w bramce gości. Dlaczego nie wpadła uderzona z odległości 3 metrów przed linią bramkową? Tego nie wie nikt.

Remis jak porażka

fot. Adam Strukowicz

„Polonia” nie ograniczyła się do przysłowiowej „obrony Częstochowy”. Kilkakrotnie również zagroziła bramce Melona. Nasz bramkarz był jednak na miejscu. W 72 minucie gdyby nie golkiper „Floty”... .

Źródło: https://iswinoujscie.pl/artykuly/21943/